Inne projekty

 

 

Projekty stałe (poza Adopcją Serca i Dożywianiem):

1. "Koszty cesarskich cięć i nagłych operacji w Essengu" - Ośrodek zdrowia w Esseng w Kamerunie, prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr od Aniołów, zajmuje się leczeniem podstawowych chorób. W przypadku porodów i innych nagłych przypadków wymagających interwencji chirurgicznej korzysta z pomocy najbliższego szpitala, oddalonego o 65 km. W ośrodku przychodzi na świat 12-15 dzieci miesięcznie. Koszt jednej operacji to około 200 euro. Kwota projektu to 4.000 euro rocznie.

ROZLICZENIE-FINANSOWE_2021

PODZIEKOWANIE-3 przypadki_szczegolowo      1.Suzanne      2.Ernest  2.Ernest-dom      3.Messmine

6.Flora z rodziną i Siostrą Barbarą

13.Jean-Francois

Więcej informacji i zdjęcia można znaleźć na stronie Sióstr od Aniołów (www.misje.plogic.eu):
Strona Sióstr od Aniołów, Ośrodek w Esseng

2. ”Trędowaci w Maranie” - Szpital dla trędowatych w Maranie na Madagaskarze wybudował Ojciec Jezuita Jan Beyzym przed okołu stu laty. Istnieje i działa jedynie dzięki ofiarności darczyńców – głównie z Polski. Jest tam ponad 40 dzieci (od niemowlaków po 19-latki). Siostry prowadzą żłobek, do którego uczęszcza 18 dzieci i szkołę, która jednak jest bardzo skromnie wyposażona.
„Liczy się każdy przysłowiowy grosz. Bo za ten grosz można kupić garść ryżu, lekarstwa, opatrunki, książki, zeszyty, ołówki, kredki itp., bądź też opłacić szkołę poza murami szpitala”. 

3. ”Zakup leków dla ośrodka zdrowia w Nyivé (Togo)” - wioska Nyivé położona jest w górach, 20 km od najbliższego miasta. Ze względu na bardzo zły stan drogi, komunikacja jest znikoma i w wielu sprawach mieszkańcy są zdani sami na siebie. W odpowiedzi na ich prośbę, Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Ducha Św. wybudowało ośrodek zdrowia, który dysponuje porodówką, laboratorium i apteką. Zatrudnia dyplomowanego pielęgniarza, laboranta i akuszerkę. W aptece pracują Siostry. Pod ośrodek zdrowia podlega kilkanaście wiosek,  liczbę ludzi, szacuje się, na 12 000 osób. Miesięczny zakup leków i odczynników laboratoryjnych  jest w granicach 400 000 F, to jest 610 euro - nasz Ruch zobowiązał się do pokrycia połowy kwoty tj. 305 euro miesięcznie.

List Siostry Aldony

osrodek

poczekalnia

sala

leki

Projekty jednorazowe:

 
1. "Operacja kręgosłupa Woulima z Togo" - koszt 2500 eur,  termin 31.10.2022
 
"Droga Pani Katarzyno,
Od jakiegos czasu juz zabieram się za napisanie, ale ciagle sie jakos nie moglam sie zabrac..
Pisze, bo nie mam innego wyjścia.
Otóż około roku temu przywieziono do nas do szpitala chłopca 25 letniego, który próbował odebrać sobie życie? Udało się go uratować. Po rozmowie z nim okazało się że od kilku tygodni stracił władzę w nogach, czucie przy oddawaniu moczu i kału. Często leżał brudny  i odczuwał również silne bóle w kręgosłupie lędźwiowym. Nikt się nim nie zajmował, chociaż rodzina była cały czas z nim. Tak więc pewnego dnia postanowił skończyć ze wszystkim.
Po oględzinach, zauważyłem że ma guza na kręgosłupie lędźwiowym, co wskazywało na prawdopodobieństwo gruźlicy kręgosłupa. Rodzina jest biedna i nie mieli pieniędzy na leczenie, dlatego nie poszedł do lekarza. Nie chciałam go zostawić w takiej sytuacji, więc po rozmowie ze wspolnota, postanowiliśmy pomóc rodzinie.  Zawiozłam go do neurologa, po badaniach moja diagnoza gruźlicy została potwierdzona. Jest w tej chwili ma leczeniu przeciwgruźliczym, ale będzie potrzebował operacji na kręgosłup, by zatrzymać jego deformacje. obecnie chlopak moze chodzic przy pomocy chodzika, kręgosłup już nie boli, ale ciągle się "zmniejsza" , to znaczy wzrost chłopaka ciągle się zmniejsza. Za późno zaczęto leczenie i teraz kręgosłup jest za słaby by go utrzymać. Powoli wraca też czucie przy oddawaniu moczu i kału, ale kręgosłup trzeba ratować. Po konsultacji z lekarzem, zaplanowaliśmy operacje na listopad, jeśli zdobędziemy potrzebne fundusze. 
Wioska w której mieszka Woulim, tak nazywa się chłopak, znajduje się na północy kraju, już dwa razy zawiozłam go do stolicy - około 650 km na południe, na badania - tomografię i rezonans akustyczny; lekarz który go leczy też jest w stolicy. Od  początku leczenia wydaliśmy na niego już ponad 1000 euro, operacja będzie kosztować około 2000 euro, tutaj w Togo jest tylko kilku lekarzy, neurochirurgów, nie ma też ubezpieczenia, dlatego wszystko jest tak drogie. jedno badanie - rezonans kosztuje 250 euro. Przed operacja trzaba bedzie jeszcze porobic badania.
 
Mimo swojej niesprawności, Woulim jest radosnym i zaradnym chłopcem. Wystarczyło tylko by ktoś się nim zajął, zauwazyl jego chorobę...  Na miarę swoich możliwości stara się zaradzić swoim  potrzebom, otworzył malutki sklepik w swojej wiosce, gdzie sprzedaje podstawowe rzeczy higieniczne jak mydło no i karty doładowań do telefonu mobilnego. Ostatnie badanie tomografii zapłacił sam ze swoich oszczędności.  
 
Pisze dzisiaj by prosić Was o pomoc w znalezieniu środków na operacje dla Woulima. Potrzebujemy razem z badaniami 2500 euro.
W tygodniu wysle zdjecia. Mialam dobre zdjęcia, ale telefon mi sie nie otwiera, bede musiala pojechac do jego wioski, by zrobić nowe zdjęcia. To niedaleko od nas.
 
Pozdrawiam  serdecznie i liczę na wsparcie.
S. Justyna Chudzio z Togo"

Woulim-zdj1 

Woulim-zdj2

RAPPORT-MEDICAL_Woulim

RAPORT-MEDYCZNY-Woulim-tlumaczenie

Wsparcie dla projektów można przekazywać na nasze konto bankowe

z nazwą projektu w tytule wpłaty:

Ruch Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata "Maitri" przy parafii św. Augustyna
ul. Sudecka 90
53-129 Wrocław
Nr konta: 05 1020 5226 0000 6402 0025 8103
Konto walutowe BIC:PPABPLPK PL04160014621846227360000008

 

************************************************************************************************************************************************

PROJEKTY  ZAKOŃCZONE

Operacja serca Michaela z Kamerunu 

Poniżej wiadomość Siostry Barbary Pustułki z Kamerunu :

"Szczęść Boże, Pani Kasiu, pozdrawiam z Essengu...,wiem jak wiele dobra czynicie dla naszych chorych i nie tylko...jesteśmy Wam niezmiernie wdzięczni.

Dzisiaj zwracam się ponownie w Waszą stronę, gdyż sytuacja nagli...

Chodzi o operację zmiany zastawek serca u chłopca, a właściwie, to już mężczyzny. To syn naszego kierowcy w ośrodku zdrowia, który jest bardzo oddany, przewozi naszych chorych do szpitala o każdej porze dnia i nocy, sam jest już po małym udarze, ale wciąż służy chorym...

Zycie Michaela od wczesnego dzieciństwa jest pod stałym ryzykiem, duszności, osłabienie nieustannie mu towarzyszą. Diagnostyka w warunkach afrykańskich nie jest oczywista. Długie lata, aż do 17 roku życia, był leczony objawowo, zanim okazało się, że ma chore serce i wymagane jest wszczepienie sztucznych zastawek. Dzięki ofiarności ludzi dobrej woli, operacja została przeprowadzona i chłopiec mógł skończyć szkołę, zdobyć małą maturę, rozpoczął także formację zawodową, o kierunku rachunkowości i na chwilę zapomniał o chorobie...

 Niestety po dziesięciu latach od operacji, objawy niewydolności serca, nerek, na nowo „sparaliżowały" jego życie... Okazało się, że konieczna jest kolejna operacja i wymiana zastawek serca.

18.06 kardiolog zdecyduje, czy trzeba zmienić dwie, czy wystarczy, jedna zastawkę. Cena jednak tego zabiegu, jest horyzontalna ( 7.000 euro) i przekracza całkowicie możliwości jego rodziny.

Odważę się powiedzieć, że Zycie Michaela jest w naszych rękach. W Jego imieniu proszę o wsparcie, pozwólmy mu przeżyć kolejnych kilka lat życia. 

z wdzięcznością i modlitwą s. Barbara"

Michael-zdjecie 1 

Michael - zdjecie 2

wyniki badan 1

wyniki badan 2

info szpital

____________

operacja

po_operacji

 

Chcesz wesprzeć nasza misję?

Skontaktuj się z nami
Kontakt